Kanada

Moja półroczna podróż do Kanady

29 grudnia, 2018

Pół roku, ponad 26 tysięcy kilometrów i 264 zatrzymanych samochodów. Tak mogłabym podsumować moją podróż do Kanady. Sama nie wierzę, że udało mi się to osiągnąć. Wyjeżdżając do Kanady, miałam tylko jedno założenie. Chciałam przejechać ten kraj stopem od wschodu na zachód. Plan ambitny, w końcu Kanada to drugi co do wielkości kraj na świecie. Mimo wszystko, nie zrażałam się odległościami. A może nawet na początku nie byłam ich świadoma?

Kanada

Saskatchewan Prerie

Najtrudniej chyba było podjąć decyzję, że rzucam wszystko, kupuje bilet w jedną stronę, pakuje plecak i ruszam w nieznane. Długo się zastanawiałam, czy dobrze robię. Patrząc teraz na tą podróż z perspektywy czasu wiem, że było to najlepsze szaleństwo, jakie zrobiłam do tej pory w swoim życiu. Żadna inna podróż nie dałam mi takiego kopniaka pozytywnych emocji jak ta do Kanady.

Park Kouchibouguac Kanada

Nowa Fundlandia Kanada

Castle Mountain Alberta Kanada

Wiadomo, nie zawsze było łatwo. Plecak był czasem za ciężki, miejsce na łapanie stopa niefortunne a przekroczenie rzeki kończyło się porwaniem przez nurt i przemoczeniem większości rzeczy. Mimo to, dużo w czasie tej podróży zrozumiałam o sobie, poznałam niesamowitych ludzi i zobaczyłam miejsca, które na zawsze pozostaną w moich wspomnieniach.

Autostop Kanada

Park Kluane Yukon Kanada

Trasa

Od kwietnia do października przejechałam przez wszystkie prowincje (Ontario, Quebec, Nowy Brunszwik, Wyspa Księcia Edwarda, Nowa Szkocja, Nowa Fundlandia, Manitoba, Saskatchewan, Alberta, Kolumbia Brytyjska) oraz przez dwa terytoria (Jukon i Terytoria Północno-Zachodnie). Zabrakło jednego terytorium – Nunavut, do którego w sumie nie można dojechać samochodem. Na początku stopowałam sama. Mniej więcej w połowie czerwca poznałam Delphine, Belgijkę. Zaczęłyśmy razem łapać stopa i tak w sumie zostało aż do końca naszej podróży. Nawet tego samego dnia miałyśmy lot powrotny do Europy.  Niesamowite, jak przypadkowo poznani ludzie stają się naszymi przyjaciółmi.

Ottawa Kanada

Udało nam się dotrzeć do Cape Spear, najbardziej wysuniętego na wschód punktu Ameryki Północnej. Dzięki ogromnemu szczęściu przekroczyłyśmy koło podbiegunowe i wylądowałyśmy w Inuvik. Na daną chwilę był to był najdalej wysunięty punkt na północy Kanady, do którego docierały samochody. Na koniec dojechałyśmy do Tofino, kanadyjskiej mekki dla surferów.

Wschód Słońca Cape Spear Nowa Fundlandia Kanada

Kolo Podbiegunowe Kanada

zachód słońca Tofino Vancouver Island Kanada

Kanadyjskie parki

W 2017 roku Kanada świętowała swoje 150 lecie. Z tej okazji wszystkie parki narodowe były za darmo. Było to dla mnie szczególnie ważne, bo nastawiałam się głównie na obcowanie z naturą. Niestety poza kilkoma wyjątkami miasta kanadyjskie niezachwycającą. Przyroda natomiast jest niesamowicie zróżnicowana i przepiękna. W Kanadzie znajdują się liczne jeziora, góry, lasy, piękne plaże, prerie, fiordy oraz klify. Dodatkowo z trzech stron otoczona jest ocenami — Atlantyckim, Arktycznym i Spokojnym.

Peyto Lake Park Banff Alberta Kanada

Z 39 parków narodowych udało mi się odwiedzić 16. Dodatkowo byłam w ponad 20 parkach prowincjonalnych. Wszystkie te miejsca były na swój sposób niesamowite. Są miejsca, które szczególnie utkwiły mi w pamięci. Należą do nich Bruce Peninsula National Park, Gaspasie, Cape Breton, Gross Morne, Cape Spear, Bay of Fundy, Yoho National Park, Mount Revelstoke National Park , Kluane Park, Tombstone i Dempster Highway oraz Vancouver Island razem z Pacific Rim National Park Reserve. Spodziewajcie się niedługo relacji z tych miejsc.

Perce Quebec Gaspésie Kanada

Park Bruce Peninsula Ontario Kanada

 

Park Kluane Yukon Kanada

Vancouver Island Kanada

Ucluelet Vancouver Island Kanada

Kanadyjczycy i łapanie stopa

Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona tym jak Kanadyjczycy są mili i pomocni. Z tego powodu łapanie stopa nie sprawiało większych trudności. Zdarzało się, że z jednym kierowcą jechaliśmy kilka dni. Nasz rekord to kierowca, który zabrał nas z Whitehorse do Inuvik i z powrotem do Kolumbii Brytyjskiej. Cała ta wyprawa zajęła nam 6 dni.

Czasem oczywiście czekałyśmy dłużej na jakiegoś stopa, ale wynikało to bardziej z tego, że nie było ruchu niż z tego, że ktoś nie chciał się zatrzymać. Są dwa elementy, które sprawiają, że Kanada jest dla mnie taka wyjątkowa. Jednym jest oczywiście oszołamiająca przyroda a drugim ludzie.

Banff Stopowanie Kanada

Czy wrócę do Kanady?

Oczywiście, że TAK! Właściwie od mojej wyprawy byłam już tam dwa razy. Mam wrażenie, że każda podróż do Kanady przynosi coś nowego i to jest piękne. Podoba mi się tam to, że ludzie cenią sobie obcowanie z przyrodą i to, że o nią dbają. Dzięki niej w końcu Kanada jest wyjątkowa. Jest to kraj niesamowicie aktywny, jeśli chodzi o wszelakie sporty outdoorowe. Wszystko to sprawia, że czuję się tam wyjątkowo dobrze.

Yamnuska Mountain Kanada

Tofino Vancouver Island Kanada

Tutaj znajdziecie informacje o programie, z którego pojechałam do Kanady, a tutaj parę ciekawostek o tym kraju.

Mieliście okazję być w Kanadzie? Odważylibyście się na taką autostopową podróż?

Only registered users can comment.

  1. Wow! Dziewczyno, mega! My rok temu wyruszyliśmy z 8 miesięczniakiem i niespełna 3 latką w kilkumiesięczną, super spontaniczną podróż i czuliśmy się panami świata! Ale chyba ci do pięt nie dorastamy. I masz rację. Najtrudniej podjąć decyzję i kupić bilet, potem wszystko toczy się już samo.

  2. Gratuluję odwagi chociaż sama też w odchodzącym roku przełamałam kilka schematów podróżniczych i bloków mentalnych.
    W kwestii samej Kanady nigdy nie porwałabym się na ogarnięcie całego kraju. Wolę po kawałkujak to się mówi kapka po kaoce i się wychlapce.
    Interesuje mnie Wyspa Edwarda, nie że mam jakiejkolwiek pojęcie większe, ale muszę sobie założyć coś, wybrać i tego się trzymać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *