Siedzę na plecaku zaraz przy autostradzie numer 6 w kierunku Tobermory. Ruch jest niewielki. W końcu jeszcze przed sezonem. Cel na dzisiaj jest już w zasięgu ręki, a właściwie stopa. Zostało może jakieś 40 km. W oddali widzę zbliżający się samochód. Zrywam się na równe nogi i mam nadzieje, że po raz kolejny ktoś się dla mnie zatrzyma. Auto zwalnia i zjeżdża na pobocze. Po dwóch tygodniach stopowania zatrzymuje się dla mnie pierwsza kobieta – Ruth. To dzięki niej jestem w stanie dojechać do Parku Bruce Peninsula.
Park Bruce Peninsula
Turkusowa woda i białe klify. Jak dziś pamiętam zdjęcie, które kiedyś zobaczyłam w internecie. Aż ciężko było mi uwierzyć, że takie miejsca są też w Kanadzie, a konkretnie w prowincji Ontario. To jedno zdjęcie wystarczyło, żebym tak zaplanowała swoją podróż, aby sprawdzić, czy na pewno ten park wygląda tak w rzeczywistości.
Ruth zjeżdża specjalnie dla mnie z głównej drogi. Chce mieć pewność, że dostanę miejsce na kempingu. Jakby się to nie udało, to zawsze mogłam rozbić namiot koło jej letniego domku, ale po drugiej stronie półwyspu. W czasie naszej krótkiej podróży dowiaduje się, że pracowała jako opiekun socjalny i pomagała młodym ludziom, którzy próbowali popełnić samobójstwo. Teraz jest już na emeryturze i zastanawia się co zrobić z tak dużą ilością wolnego czasu.
Ostatecznie dostaję miejsce na kempingu backcountry Stormhaven i żegnam się z Ruth. Ruszam w około 4 km spacer. Po dotarciu na miejsce szybko rozbijam namiot, przygotowuje coś do jedzenia i zawieszam wszystko, co mogłoby przyciągnąć niedźwiedzie na maszcie do tego przeznaczonym. Ruszam w kierunku zatoki. Moim oczom ukazują się przepiękne wapienne skały i przejrzysta turkusowa woda.
Jeden z mniejszych parków Ontario
Bruce Peninsula Park, o powierzchni 156 km², leży w północnej części półwyspu Bruca’a, który oddziela jezioro Huron od przepięknej zatoki Georgian. Ten niesamowity obszar przyciąga coraz więcej turystów. W ostatniej dekadzie ilość ludzi, którzy odwiedzili Park Bruce Peninsula, podwoiła się i w 2018 roku wyniosła już ponad 400 tysięcy odwiedzających. Sprawia to, że jak chcemy zobaczyć to miejsce bez tłumów to lepiej przyjechać albo wiosną, albo jesienią. Uniknie się wtedy problemów ze znalezieniem miejsca na kempingu lub parkingu.
Liczne szlaki trekkingowe o zróżnicowanym stopniu trudności pozwalają odkryć nie tylko urwiste klify zatoki Georgian, ale również dają możliwość podziwiania zróżnicowanej roślinności występującej na terenie parku. Można tu spotkać 43 z około 60 rodzajów storczyków oraz liczne gatunki paproci. Oprócz tego miejsce to jest idealne dla wielbicieli obserwowania ptaków, szczególnie wiosną i jesienią, kiedy mają miejsce ich wędrówki.
Więcej informacji o parku znajdziecie tutaj.
Bruce Trail
Przez park Bruce Peninsula przebiega jeden z dłuższych i najbardziej popularnych pieszych szlaków w Kanadzie. Biegnący od wodospadu Niagara aż do Tobermory szlak Bruce’a ma 895 km. Do tego dochodzi jeszcze ok. 440 km szlaków pobocznych prowadzących do najciekawszych miejsc i obiektów w jego pobliżu. Bruce Trail przechodzi przez tereny o różnym statusie prawnym: będące własnością prowincji Ontario, poszczególnych gmin lub osób prywatnych. W przypadku terenów prywatnych jest to wyraźnie oznaczone. Tam nie można schodzić z trasy ani nocować. Sama zdecydowałam się na przejście ostatniego odcinka szlaku, od kempingu Stromhaven aż do Tobermory, gdzie szlak kończy się na samym brzegu kanału portowego. Przez około 22 km miałam okazje przechodzić przez bujne lasy oraz skaliste brzegi zatoki Georgian, podziwiając przy tym niezwykle turkusową wodę. W ścianach urwisk znajdują się liczne jaskinie w tym najpopularniejsza the Grotto.
Pod tym linkiem więcej na temat Bruce Trail.
Co zobaczyć w parku Bruce Peninsula?
The Grotto
Miliony lat erozji spowodowały powstanie w wapiennych skałach zatoki Georgian licznych jaskiń i ciekawych form skalnych. Jednym z najpopularniejszych tego typu miejsc w parku Bruce Peninsula jest the Grotto. Krystalicznie czysta turkusowa woda na tle wyrzeźbionych ścian jaskini zdecydowanie jest to widok warty zejścia około 12 m w dół. Do groty prowadzi około 30-minutowy łatwy szlak zaczynający się na parkingu P1 przy Cyprus Lake.
Indian Head Cove
Ta przepiękna zatoka znajduje się zaraz przy grocie. Przy ładnej pogodzie przyciąga masę plażowiczów, którzy często nurkują w krystalicznie czystej wodzie. Miejsce to oferuje przepiękne widoki na zatokę Georgian.
Singing Sands
Singing Sands jest częścią parku Bruce’a i leży po drugiej stronie autostrady nr 6, nad jeziorem Huron. Znajduje się tam niewielka plaża i szlak wiodący przez mokradła i wydmy. Można tam podziwiać różnorodną roślinność, która tworzy wyjątkowy ekosystem.
Fathom Five National Marine Park
Nie w samym parku, ale w jego pobliżu znajduje się pierwszy „morski” park Kanady — Narodowy Park Morski Fathom Five. Park znajduję się na północ od Tobermory. Został stworzony w celu ochrony wysp, które posiadają wyjątkowe walory przyrodnicze oraz licznych wraków statków, które spoczywają na dnie zatoki. Miejsce to jest szczególnie popularne ze względu na ciekawą formację skalną “Flowerpot Island“, która swoim kształtem rzeczywiście przypomina doniczkę. Dodatkowo park jest popularny wśród osób kochających nurkowanie Mogą się oni zanurzyć w krystalicznie czyste wody zatoki Georagian i podziwiać aż 21 wraków statków.
Tutaj więcej na temat Fathom Five National Marine Park.
Jak się dostać do Bruce Peninsula Park?
Park Bruce Peninsula oddalony jest od Toronto około 3,5 h drogi samochodem przez autostradę nr 6. Można również skorzystać z Parkbus, który jedzie z Toronto. Kosztuje 99 CAD w obie strony lub 71 CAD w jedną stronę. Autobus zatrzymuje się przy Lion’s Head, Cyprus Lake i w Tobermory (więcej tutaj). Jeśli podróżujemy przez wyspę Manitoulin, można skorzystać z promu Chi Cheemaun, który dopływa do Tobermory. Jest to możliwe od maja do połowy października (więcej tutaj).
Gdzie spać w parku?
Jeżeli chodzi o kempingi na terenie parku, to do dyspozycji są kempingi typu backcountry Stormhaven i High Dump (więcej tutaj). Koszt noclegu to 9,80 CAD za noc. Najlepiej zarezerwować je wcześniej ze względu na to, że na każdym jest tylko 9 dostępnych miejsc. Większym polem kempingowym jest Cyprus Lake Campground, który znajduje się nad jeziorem Cyprus Lake. Koszt to 23,5 CAD za miejsce (więcej tutaj). Na terenie parku nie ma pryszniców.
Tutaj więcej o rodzajach kempingów w Kanadzie.
Czy warto odwiedzić park Bruce Peninsula?
Zdecydowanie tak! Miejsce to bardzo mnie zaskoczyło, jeśli chodzi o widoki. Przepiękna turkusowa woda, klify, bujna roślinność. Wszystko to sprawiało, że z ogromną przyjemnością odkrywałam ten niewielki park. Fakt, że byłam w parku na początku maja, sprawił, że nie było jeszcze tłumów turystów. Dzięki temu mogłam się cieszyć tym miejscem jeszcze bardziej. Wydaję mi się, że w parku każdy znajdzie coś dla siebie i wizyta w Bruce Peninsula Park napewno na długo pozostanie w pamięci.
Więcej o mojej podróży po Kanadzie przeczytacie tutaj.
Kanada, trochę daleko ode mnie.
To tam można jeszcze bezpiecznie jeździć stopem ?
Ja bym się bała…
Tak, stop w Kanadzie jest bezpieczny, przynajmniej ja przez pół roku nie miałam żadnych nieprzyjemnych przygód:)
Piękne miejsce i świetne zdjęcia! Cuda narltury urzekają mnie najbardziej. Kanada od dawna jest na mojej liście miejsc do odwiedzenia! 🙂 Pozdrawiam!
Zdecydowanie polecam! Jeśli ktoś lubi przyrodę, to Kanada ma sporo do zaoferowania:)
Piękne i ciekawe miejsce. Latarnia morska widoczna na jednym ze zdjęć bardzo mi się spodobała.
Na żywo robi jeszcze większe wrażenie:) Pozdrawiam !
Cześć Aga !!! Lecę do Kanady pod koniec kwietnia, niestety nie na tak długo jak Ty 🙂 Bardzo mi się spodobały zdjęcia z Bruce Penisula i twój opis wspaniały. Wygospodarowałam jeden dzień,żeby tam pojechać. Wyjadę rano z Toronto samochodem i mogłabym spać w jakimś hotelu w Tobermory. Mam do Ciebie prośbę czy mogłabyś napisać mi gdzie zostawic samochód i którędy iść żeby zobaczyć te wszystkie piękne miejsca na twoich zdjęciach. z góry dziękuję. Aga